Dlaczego warto inwestować w mentoring biznesowy?

Moment zatrzymania

Może to znasz. Lista rzeczy do zrobienia, kolejne spotkanie, kilka wiadomości na szybko i poczucie, że znowu nie było chwili na złapanie oddechu. I nagle – coś Cię zatrzymuje. Kawa stygnie, patrzysz w okno i pojawia się myśl: „To ma tak wyglądać dalej?”

Nie chodzi o dramat. Chodzi o to, że coś w Tobie zaczyna pukać. I nie chce już dłużej czekać.

To właśnie w takich momentach moje klientki trafiają na mentoring – nie dlatego, że potrzebują ratunku. Tylko dlatego, że chcą działać mądrzej. Po swojemu.


Mentoring to nie luksus. To konkretny wybór

Słyszałam nie raz: „Jeszcze nie teraz. Muszę się ogarnąć. To nie dla mnie, to dla tych, co są zagubione.”
A prawda? Mentoring nie jest dla zagubionych. Jest dla tych, które już wiedzą, że nie chcą dalej kręcić się w kółko.

To rozmowa – spokojna, konkretna, bez presji. Bez musisz, powinnaś, jeszcze Ci brakuje. Zamiast tego: zobaczmy, gdzie jesteś. Co już masz. Co da się z tym zrobić.


Dla kogo jest ten mentoring?

Dla kobiet, które mają swoje pomysły, ale brakuje im struktury.
Dla tych, które wiedzą, że nie wszystko trzeba robić same.
Dla takich, które chcą coś zmienić, ale nie mają czasu na kolejne 5-tygodniowe kursy z zadaniami domowymi.
Dla kobiet, które są dobre w tym, co robią – ale chcą wreszcie zacząć robić to na swoich zasadach.

Nie szukam „idealnych klientek”. Pracuję z kobietami, które myślą, że wszystko ogarniają – i nagle czują, że to ich własne „ogarnięcie” ich męczy.


Jak to wygląda u mnie?

Bez prezentacji i bez „frameworków”. Zamiast tego – rozmowa, mapa i plan. Czasem rysunek. Czasem ćwiczenie. Czasem tylko jedno pytanie, które zostaje z Tobą na dłużej.

To nie ja mam dla Ciebie gotowe odpowiedzi. Ale jestem dobra w tym, żeby je z Ciebie wydobyć.

Najpierw słucham. Potem pytam. Czasem podsumowuję to, co powiedziałaś, i nagle… masz jasność.


Co zyskasz?

Z moich rozmów z klientkami wynika, że mentoring daje:

  • przestrzeń do myślenia i mówienia głośno,
  • decyzje, które wcześniej wydawały się niemożliwe,
  • plan, który pasuje do życia – a nie do kalendarza z Instagrama,
  • ulgę, bo nie trzeba już tego wszystkiego robić samodzielnie.

I coś jeszcze: pewność, że nie trzeba udawać. Można działać w zgodzie ze sobą – i to wystarczy, żeby iść do przodu.


Jeśli się zastanawiasz, czy to dla Ciebie…

To znaczy, że warto sprawdzić. Pierwsze spotkanie nic Cię nie kosztuje. 40 minut tylko dla Ciebie.
Bez presji. Bez zobowiązań.

Nie musisz być gotowa. Nie musisz mieć planu. Wystarczy, że chcesz porozmawiać.

👉 Umów się tutaj: https://mentor.wolodkiewicz.com/s/konsultacje.html

Z serdecznością i szacunkiem do Twojego tempa